Jeszcze z czasów studenckich zostało mi siedzenie z laptopem i książkami na łóżku - takie małe centrum dowodzenia światem i ciągle miałam problem, gdzie mogłabym odłożyć komputer, książkę czy kubek z kawą, którego zawartość nie raz rozlała mi się na pościel. Wieczorne oglądanie filmów też było utrudnione i tak oto narodził się pomysł tego wysuwanego stolika. Prosta rzecz, a cieszy i ułatwia życie.
Półkę zrobiłam z sosnowych kantówek, które najpierw pokryłam kilkukrotnie białą bejcą, a następnie bezbarwnym woskiem do drewna. Półka jest nieznacznie szersza niż łóżko i przesuwa się na kółkach.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna półka i na pewno jest przydatna do niektórych czynności. Zastanawiam się czy przypadkiem nie zrobić sobie u mnie przy łózku https://senpo.pl/lozka/lozka-160x200/ czegoś podobnego. W sumie nawet można na takiej półeczce smacznie zjeść śniadanie w łóżku :)
OdpowiedzUsuń